Trzymać dane w „chmurze”? TAK? czy NIE? Nie będę nikogo przekonywał do żadnej opcji (plusy i minusy i zagrożenia)
jeśli TAK – to polecam hubic firmy OVH  (wikipedia) (swoją drogą założyciel ma polskie korzenie :))

Na przełomie lat testowałem kilkanaście opcji.
zostałem tylko przy trzech, z każdym z innych powodów 🙂 😀

  • google dysk (jestem również administratorem Google Apps dla firm – więc również z drugiej strony to widzę, i zawodowo)
  • mega.nz (szyfrowanie, przejrzystość, linux) – o tym inny artykuł w przyszłość 🙂 (może :))
  • no i bohater dzisiejszy!
    hubiC używam od roku 2014 
    początkowo testowo, nie zrobił na mnie wrażenia, no i miał mało miejsca. Jednakże bez wodotrysków (tak jak lubię), stabilnie i u pewnego dostawcy (ovh to wielka, stabilna firma komercyjna), więc został. A teraz dodatkowo wprowadził 25 GB za FREE (jak założysz z tego linka to mi przybędzie 5GB i Tobie 5 GB czyli będziesz miał 30 GB i przez system poleceń możesz mieć nawet  2,5 TB za FREE unikatową funkcją jest udostępnianie czasowe (idealne do udostępniania plików w e-mail :)) na 5,10, lub 30 dni.

używam, polecam i zapraszam
jeśli chcesz abym dostał 5GB i abyś Ty dostał 5GB więcej, zarejestruj się z tego linka lub podaj mój kod  QPDRDB  podczas rejestracji. Uwielbiam jak dwie strony korzystają – zapraszam 🙂 

możliwe do uzyskania 2,5TB za FREE

każdy w panelu dostaję narzędzie do polecenia hubiC, fajnie to zrobione bo obydwie strony polecający i rejestrujący otrzymują tyle samo, każdy po 5GB dodatkowej przestrzeni za FREE

 

Prostota, bez wodotrysków – tak jak lubię

zarówno przez panel www jak i aplikacja prosta, bez zbędnych bajerów. Wszystko co najważniejsze jest dostępne: kopia zapasowa, udostępnianie plików (fajnie zrobiony jest plugin do Thunderbirda, gdzie zamiast przesyłać załączniki, do maili załączany jest z półautomatu link :))

 

pewna firma

Firma OVH to lider na rynku europejskim, nigdy nie ma pewności na 100% ale obdarzam ją dużym zaufaniem, i prawdopodobieństwo utraty danych u nich, jest mniejsze niż gdzie indziej - tak w największym skrócie :)